wtorek, 29 maja 2012

ORIGINAL SOURCE

ORIGINAL SOURCE 

Buszując po Rossmanie i wąchając kolejne produkty wpadły mi w nos: żel pod prysznic Malina i Wanilia oraz płyn do kąpieli Mango i Makadamia.




Różowy żel pachnie jak lizaki Chupa Chups takie różowe. Konsystencją przypomina rozcieńczoną glicerynę która jest dość wysoko w składzie (taki galaretowaty "glut"). Przy codziennym stosowaniu x1 starczył na 3 tygodnie czyli nie jest specjalnie wydajny.

Płyn jest zapakowany w butelkę przypominając butelki na śmietanę/mleko taką też ma konsystencje jak połączenie ich śmietany i mleka. Dolany do kąpieli tworzy pianę której trochę trzeba pomóc w procesie powstawania. Czas zużycia w zależności od częstotliwości kąpieli. Ja pod koniec użyłam go do normalnego mycia pod prysznicem i tu się zachował tak samo jak żel Malina z Wanilią.

 Zapachy piękne i niestety na tym się kończy. Wykończyłam oba opakowania i niestety dobroczynnego wpływu na moje ciało nie zauważyłam, ot po prostu myje i pachnie. Jeśli tego oczekujecie to polecam w ciemno, szczególnie ze względu na zapachy, na pewno w pełnej gamie znajdziecie coś dla siebie.

A czy wy stosowałyście produkty z lini Original Source? Jakie są wasze odczucia?